Święty Mikołaj to baśniowa postać, w którą wierzą nie tylko dzieci. Znany on jest na całym świecie, ale choć wszędzie inaczej go nazywają, to nie da się go nie rozpoznać. Każdy doskonale potrafi opisać św. Mikołaja. Jest to uśmiechnięty grubasek o czerwonych policzkach i długiej białej brodzie. Ubrany jest w czerwoną kurtkę wykończoną białym futerkiem, zapinaną pod samą szyję, na wielkie białe guziki. Spodnie są także czerwone, w pasie są opięte na wystającym brzuchu, bo przecież każdy prawdziwy Święty Mikołaj ma wystający brzuszek. No i czapka, również czerwona wykończona białym futerkiem, z białym pomponem na czubku. Nieodzownym elementem Mikołaja jest oczywiście worek na prezenty, bo co to za Święty Mikołaj bez worka pełnego prezentów? Święty Mikołaj podróżuje wielkimi saniami w zaprzęgu reniferów.


Taka jest baśń. Ale skąd ona się wzięła? Dlaczego akurat Święty Mikołaj przynosi nam prezenty?
List do św. Mikołaja napisać może każdy. Najczęściej piszą wszyscy, którzy wyrażają w ten sposób swoje marzenia. Wszystkie dzieci wierzą, że Święty Mikołaj spełni ich najskrytsze marzenia i otrzymają od niego to, o czym z utęsknieniem marzyły przez cały rok. Wiara w to, że tajemniczy święty, obserwujący nas z oddali i w grudniową noc spełnia nasze pragnienia, przyciąga wiele osób, także w starszym wieku. I nie ma się czego wstydzić, że wierzymy w pyzatego staruszka. W takim okresie gwiazdkowym ludzie są o wiele bardziej uśmiechnięci niż na co dzień.
Jeśli więc jeszcze nie napisaliście listu do Świętego Mikołaja, to uczyńcie to szybciutko, bo dzień rozdawania prezentów nadchodzi już niedługo.
Życzę wszystkim wymarzonych prezentów a Mikołajowi....., żeby nie uciekły mu renifery.
A oto jak wygląda Święty Mikołaj w naszych marzeniach...

Prace wykonali: Krzysztof Mośiński, Dawid Górzny, Leszek Iwaniec, Paweł Kramkowski, Andrzej Kutera, Jakub Świetlak, Alan Majewski, Daniel Kuberek w ramach zajęć korekcyjno-kompensacyjnych, pod kierunkiem mgr Anny Bortkiewicz.