KOŁO PTTK

15 czerwca br., równo o godzinie 10:00, ponownie ruszyliśmy na rowerową przygodę i to jaką !! Ale przed tym zaśpiewaliśmy wspólne 100 lat, Prezesowi Jaworskiego oddziału, Panu Leszkowi Drabczykowi, który obchodził urodziny, a babeczki, którymi nas poczęstował – były przepyszne. Tym razem było nas blisko 30 osób, w tym 10 wychowanków z DMOW Jawor z grupy III, którzy przyjechali na rowerach bezpłatnie wypożyczonych przez Powiat Jaworski. Najpierw pojechaliśmy przez Paszowice do Wiadrowa, gdzie podziwiać mogliśmy Kościół Rzymskokatolicki pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, dzięki Pani Janinie Lipińskiej. Następnie udaliśmy się do Pogwizdowa, choć po drodze mieliśmy kilka przerw, m. in. na łatanie dziur. Tam w pogwizdowskim „Ptasim parku”, czekały na nas z wypiekami, kawką oraz herbatą Panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Pogwizdowa, z Panią Katarzyną Bącal, Sołtys Pogwizdowa na czele, za co ślicznie dziękujemy.  Miejsce na ognisko wraz z drewnem również było do naszej dyspozycji, przez co sprawnie usmażyliśmy sobie kiełbaski. Momentami pojawiał się deszcz, ale wtedy mogliśmy się schować pod wiatą i trochę sobie odpocząć (niektórzy tradycyjnie hamakowali). Przed godziną 15:00 wzięliśmy udział w grze terenowej Quest „Ścieżkami historii i tajemnic Pogwizdowa”, dzięki której poznaliśmy ciekawe wydarzenia, postaci oraz zabytki wpisane w historię Pogwizdowa (niektóre na co dzień nie są dostępne do zwiedzania), dowiedzieliśmy się o ostatnich właścicielach pałacu, no i co najważniejsze – ŚWIETNIE SIĘ BAWILIŚMY. O godzinie 17:00 ruszyliśmy trasą powrotną,  ale tym razem pojechaliśmy przez Wiadrów, Bolkowice, Czernicę i Zębowice, do Jawora. I zrobiliśmy, UWAGA 40 km !!!. Dziękujemy wszystkim osobą  i instytucjom wymienionym powyżej w poście, które pomogły przy organizacji tego przedsięwzięcia. Do zobaczenia na kolejnej, XIII edycji, która odbędzie się w dniu 6 lipca br., w ramach jaworskiej Wegetariady.

Zdjęcia – Piotr Bielski i Robert Mazurek

GALERIA:

Dzisiaj do południa, trzech wychowanków DMOW Jawor wraz ze swoim wychowawcą Robertem Mazurkiem oraz sympatykiem naszego oddziału - poprawiało komfort w Chacie pod Lipą. Najpierw zajęli się tarasem - zaimpregnowali go oraz zabezpieczali przed osuwaniem się ziemi tuż przed wejściem nań. Potem zajęli się miejscem na ognisko - poszerzyli i pogłębili palenisko oraz ułożyli od nowa kamienie wokół! Zaczęli również kopanie dołu pod nową toaletę oraz wyczyścili kominek w chatce. Zwieńczeniem naszej pracy było wspólne ognisko z kiełbaskami, ale to nie koniec naszych aktywności, bo już niebawem planujemy kolejne prace. Z turystycznym pozdrowieniem.

GALERIA:

Już 56 raz Oddział PTTK Ziemi Jaworskiej zorganizował Rajd Jaworski, swoją najstarszą imprezą organizowaną nieprzerwanie dla turystycznej braci od 1968 roku. Nasi młodzi rajdowicze pod opieką doświadczonych turystów pieszych i kolarzy wyruszyli na trasy w dniu 10 maja , wędrowali i jechali po trasach turystycznych Gór i Pogórza Kaczawskiego. Jako pierwsza na trasę wyruszyła grupa dzielnych kolarzy z DMOW z p. Robertem Mazurkiem, która miała zaplanowany pobyt z noclegiem w Chacie pod Lipą w Chełmcu. Na miejscu spotkali się z grupą krótkofalowców i dzięki uprzejmości szefa grupy p. Daniela Śmiłowskiego znów mieli okazję zgłębiać tajniki tej pasjonującej dziedziny. Zarówno pierwszego dnia,  jak i następnego aura, jak i pogoda ducha na szczęście dopisały. Tradycyjnie już najliczniejszą reprezentację wystawiła Szkoła Podstawowa nr 5 w Jaworze, pod kierownictwem  p. Ani Purgał i p. Ani Bełzy. W rajdzie uczestniczyli także uczniowie z Wiadrowa z p. Adamem Kijakiem, DMOW w Jaworze z p. Robertem Mazurkiem oraz grupy wolnych strzelców z rodzicami. W rajdzie brali udział również indywidualni turyści cykliści , którzy w ramach rajdu Shimanko kolarze przemierzali trasy rowerowe. Wszyscy uczestnicy rajdu 11.05 o godz.11.30 spotkali się na Słonecznej Łące w Myśliborzu, gdzie rozpoczęło się podsumowanie rajdu. Przy turystycznym ognisku pieczono kiełbaski oraz tradycyjnie odbyły się konkursy wiedzy oraz sportowe.

 

GALERIA:

20 kwietnia br. była brzydka pogoda, dlatego X edycja rajdu rowerowego Shimanko Kolarze została przełożona na 18 maja 2024 roku, i nie mogło w niej zabraknąć wychowanków DMOW Jawor, a dokładniej grupy III. Już o godzinie 9:40 byliśmy na Dziedzińcu Zamku Piastowskiego w Jaworze, gdzie o godzinie 10:00 miał wystartować rajd. Rajd, który miał liczyć ok. 30 km w obie strony. Tylu też zgromadziliśmy uczestników rajdu. Najpierw przez Zębowice, jechaliśmy do Mściwojowa, ale po drodze mieliśmy przerwę, gdyż złapaliśmy „kapcia” na jednym z rowerów. Po sprawnej wymianie dętki i podreperowaniu opony, udaliśmy się do Targoszyna, aby podziwiać Pałac Rihtofenów wraz z zabudową folwarczną, którego obecnym właścicielem jest Fundacja Marysieńka. O jego historii opowiadał pracownik Muzeum Regionalnego w Jaworze, pasjonat m.in. Dolnego Śląska oraz turystyki rowerowej Pan Piotr Kądziołka oraz Prezes Fundacji Marysieńka, Pan Łukasz Jurek, jak i Prezes PTTK Oddział Ziemi Jaworskiej, Pan Leszek Drabczyk. Na koniec zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie pod wspaniałym platanem klonolistnym i udaliśmy się do kolejnej miejscowości, tj. do Rogoźnicy, gdzie w parku czekał na nas Sołtys Rogoźnicy, Pan Paweł Gołąb. Naszą przygodę z Rogoźnicą rozpoczęliśmy od zwiedzania Kościoła Rzymskokatolickiego Pw. Matki Boskiej Różańcowej, a następnie wróciliśmy do parku, aby na specjalnie dla nas przygotowanym miejscu, móc upiec sobie kiełbaski oraz odpocząć. Tuż przed nadchodzącym, przelotnym deszczem, udaliśmy się do niedostępnego na co dzień do zwiedzania – Kościóła pw. św. Ap. Szymona i Judy Tadeusza. Tam o jego historii opowiedział Sołtys Rogoźnicy, Pan Paweł Gołąb. Drogę powrotną mieliśmy taką samą, ale wychowankowie DMOW Jawor "zahaczyli” jeszcze o zbiornik wodny w Mściwojowie, gdzie ponownie zrobili sobie ognisko i upiekli kiełbaski. Mimo zmiennej aury, udało nam się całym i suchym dojechać do Ośrodka i już czekamy na kolejną, czerwcową odsłonę rajdu rowerowego Shimanko Kolarze!!Serdeczne podziękowania dla Starostwa Powiatowego za możliwość bezpłatnego wypożyczenia rowerów, Panu Łukaszowi Jurka -  Prezesa Fundacji Marysieńka za możliwość zwiedzania Pałacu Rithofenów, Panu Pawłowi Gołębia, za profesjonalne przyjęcie całej naszej grupy oraz oprowadzanie po obu kościołach w Rogoźnicy oraz dla Piotra Kądziołki, który układa trasy rajdów oraz opowiada o ciekawych historycznie miejscach.

W sobotę 6 kwietnia 2024 roku, zaraz po kolacji, udaliśmy się ośrodkowym busem do Chaty pod Lipą "Ośmiu wspaniałych" z grupy III, zaraz po przyjeździe wzięło się za rozpalanie ogniska, a następnie wraz z wychowawcą udali do lasu po drewno (tzw. gałęziówkę). Po akcji zbierania drewna, usmażyliśmy sobie pyszne kiełbaski, rozmawiając na różne tematy i konsolidując się jako grupa. Po zdjęciach widać, że ognisko było ciekawych rozmiarów, ale jak zawsze było bezpiecznie!! W nocy udaliśmy się również na krótką wycieczkę z czołówkami, aby na polanie oglądać niebo wraz z gwiazdami. Następnego dnia, zaraz po porannej toalecie, wychowawca usmażył dla wszystkich jajecznicę z 30 jajek, która szybko zniknęła z talerzy. Następnie mieliśmy trochę wolnego, aby później udać się ponownie do lasu po drewno (nasze ognisko tliło się uwaga całą dobę). W porze obiadowej zrobiliśmy sobie kiełbaski oraz testowaliśmy jedzenie armii Stanów Zjednoczonych, które naszemu wychowawcy użyczył jego kolega, wojskowy-  Pan Szymon. Tuż przed kolacją, wzięliśmy się tradycyjnie za porządki - sprzątaliśmy chatkę wewnątrz i na zewnątrz, myliśmy okna, trzepaliśmy materace, czyściliśmy kominek, wycieraliśmy kurze oraz zamiataliśmy i myliśmy na mokro podłogi, jak i sprzątaliśmy teren wokół jej. Pod wieczór wszyscy, cało i zdrowo udaliśmy się do Ośrodka. Z turystycznym pozdrowieniem.

GALERIA: