Wolontariat

               Sławuta to 34-tysięczne miasto na Ukrainie, w którym pamięć o Polsce trwa wśród tutejszych Polaków od wielu pokoleń. Wskutek II rozbioru miasto znalazło się w Cesarstwie Rosyjskim. Polskość jednak na tych terenach przetrwała. 8 lipca 2017 roku wolontariusze z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Jaworze wyjechali do Sławuty, aby pracować na starym katolickim cmentarzu. Wyjazd wszystkich ekip  wolontariuszy w różne części Ukrainy, nastąpił  konwojem spod Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu.  „Ocalić mogiłę pradziada od zapomnienia” to było nasze główne przesłanie. Nasz ośrodek reprezentowali wychowankowie Fabrycjusz Horniak, Łukasz Klemeński, Jakub Kruszewski, Rafał Masłowski, Maciej Seta, Dawid Sumiński. Opiekunami byli dyrektor ośrodka Mariusz Barański oraz wychowawcy Aleksandra Ewa Drabczyk i Maciej Pawlinow. Koordynatorem wyjazdu był Adam Wroński, a kierowcą Janusz Ostapczyk.  Przed wyjazdem opiekunowie z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego wraz  z młodzieżą zaopatrzyli się w odpowiedni sprzęt do bezpiecznego wykonania prac porządkowych na nekropoliach. Zakupione zostały niezbędne narzędzia, odzież ochronna, środki czystości oraz znicze.

                 Podczas pobytu wykonywaliśmy wiele prac na cmentarzu w Sławucie. Oczyściliśmy cmentarz z wysokich chaszczy, wykarczowaliśmy dzikie drzewa i krzaki, wykosiliśmy trawę.  Oczyściliśmy wiele nagrobków, mogił i grobowców. Odnowiliśmy napisy na grobkach, podnosiliśmy zniszczone oraz poprzewracane elementy kamiennych nagrobków. W trakcie prac porządkowych udało nam się „odkryć” nowe – zapomniane nagrobki. Nekropolia w Sławucie ma ponad 200 lat i oprócz Polaków pochowani są na niej Ukraińcy, Rosjanie, Niemcy, Czesi. Jest to dowód na wielokulturową historię miasta słynnego w przeszłości z ogromnych stajni i hodowli koni. W pracach porządkowych brała udział również spora grupa polskich i ukraińskich mieszkańców Sławuty, których zmobilizowała pani Maria Kowalczuk. Dziękujemy jej serdecznie za okazaną pomoc i wielkie serce ,również podziękowania za wsparcie należą się rodzinom: Jaremczuk , Tymczuk, Piekarskich, Hej, Nagirnych, Piątkiewiczów, Wojciechowskich, Duka, Malenko, Poliszczuk, Tomczakowskich, Zalewskich, Dolisznych, Dykunów, Orzechowskich, Borguliewiczów , Mohyrczuk, Nikołajczuk, Czajka, Cybula, Opanasiuk, Kocerbluk, Szatkowskich, Prokopczuk, Steciuk, Jasińskich, Borguliewicz i  Kostiuk. Osobne podziękowania należą się dyrektorowi piekarni panu Iwanowi Panczuk i rodzinie Sabińskich.

           W czasie  pobytu na Ukrainie  nie tylko pracowaliśmy. Już 10 lipca znaleźliśmy czas na zwiedzanie Sławuty. 12 lipca zwiedziliśmy miasto Ostróg , gdzie mogliśmy zobaczyć Uniwersytet, jego podziemia, przepiękny park z olbrzymią biblioteką oraz zamek. 13 lipca udaliśmy się do odległego Rokitna, gdzie znajduje się cmentarz polskich żołnierzy poległych w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Po uporządkowaniu ścieżek , zapaliliśmy  znicze i odśpiewaliśmy ,,Pierwszą brygadę”. Nad nami powiewała przywieziona przez nas biało-czerwona flaga. Podczas pobytu mogliśmy porozmawiać z mieszkańcami Rokitna, którzy podziwiali szacunek młodych ludzi do historii. Mogliśmy też spróbować swoich sił w jeździe konnej. Chociaż przez chwilę poczuć się jak nasi dzielni ułani. Niektórzy  pierwszy raz w życiu siedzieli w siodle. W niedziele 16 lipca uczestniczyliśmy we mszy odpustowej w kościele p.w. św. Doroty. Następnie pojechaliśmy zapalić znicze na cmentarz w Sławucie. W tym samym jeszcze dniu wybraliśmy się do miejscowości Mińkowice, gdzie w lesie znajduje się pomnik powstańców styczniowych z roku 1863. Tam również paliliśmy znicze i powiewała nasza biało-czerwona flaga. Wieczorem zaproszeni zostaliśmy do Domu Polskiego na pożegnalny poczęstunek przygotowany przez mieszkających w Sławucie Polaków.

               Ze Sławuty wyjechaliśmy w poniedziałek 17 lipca gorąco żegnani przez mieszkańców . W drodze powrotnej zwiedzaliśmy Lwów, głównie starą część miasta oraz Cmentarz Łyczakowski, na którym pochowane są Orlęta Lwowskie oraz zasłużeni dla polskiej  nauki i kultury . Do Polski wróciliśmy 18 lipca we wtorek. Zmęczeni, ale pełni wrażeń. Dzięki pobytowi na Ukrainie poznaliśmy nowe miejsca oraz nowych wspaniałych i serdecznych ludzi. Zobaczyliśmy tereny gdzie kiedyś była Polska. Obcowaliśmy z Polakami, którzy o Polsce nigdy nie zapomnieli. Była to piękna i żywa lekcja historii oraz patriotyzmu.

UKRAINA_I
UKRAINA_II
UKRAINA_III